2019-01-05

Zbierał hokejowe karty

Obok prezentujemy jego mega kartę o rozmiarze A4 a w lewym dolnym rogu widać patch kartę z kawałkiem bluzy o standardowych rozmiarach.

Jest siódmy czeskim bramkarzem, który rozegrał w sławnej NHL 200 meczów. 166 meczów rozegrał w Detroit Red Wings„ 17 w Filadelfia Flyers a ostatnich 17 w Karolina Hurricanes.

Petr Mrázek - o swej pasji zbierania kart i karierze w NHL, opowiedział serwerowi iDNES.cz. My przedstawiamy tłumaczenie tej rozmowy.

Ostatni mecz zagrał przeciw poprzedniemu klubowi:
"Cieszę się, że w tym meczu zagrałem i jeszcze słodsze jest to, że wygraliśmy z Filadelfią.“ – powiedział 26letni bramkarz.

Co się przy takiej okazji wspomina?
Wspominam swój debiut w NHL. Każdy chłopak, który trenuje hokej, marzy o tym, że zagra w NHL. Mi się to udało, mimo, że miałem dopiero 20 lat. Ta chwila, kiedy w wychodziłem na lód przeciwko St.Louis Blues jest nie do zapomnienia – Mrázek był w tym meczu drugą gwiazdą meczu.

Jaki mecz zapamiętałeś najbardziej do tej pory?
W listopadzie 2015 graliśmy z Detroitem przeciw Waszyngtonowi i wygraliśmy 1:0. Owieczkin strzelał na mnie 15 razy, ale obroniłem wszystko. To jeden z najlepszych meczów, jakie zagrałem w NHL.

Jesteś siódmym Czechem, który przekroczył 200 meczów w NHL. Jaki wspływ na Ciebie mieli poprzedni czescy bramkarze, którzy tam grali wcześniej?
Pamiętam dobrze, jak młody chłopak zbierałem z kolegami karty hokejowe i wierzyłem, że mógłbym kiedyś zagrać mecz w NHL. Pilnie śledziłem wszystkich czeskich bramkarzy. Kibicowałem im, ale nie mogę powiedzieć, żeby któryś miał na mnie jakiś specjalny wpływ. Kibicowałem im wszystkim.

Właśnie trwają mistrzostwa Elity U20 a Ty zostałeś ambasadorem kolejnych mistrzostw, które odbędą się na przełomie roku 2019/20 w Ostrawie i Trzyńcu, jednocześnie jesteś inspiracją do logo tych mistrzostw. Obserwowałeś młodych Czechów na trwających MS U20 Elity?
Bardzo się cieszę, że jestem ambasadorem i logo się mi bardzo podoba. Dziękuję za ten pomysł. Co do chłopaków na U20, to myślę, że stać ich było na więcej (odpadli w ćwierćfinale z USA 1-3), ale oczekiwania od nich były bardzo wysokie. Muszę nadmienić, bramkarza Dostála, który swoimi świetnymi występami długo trzymał czeskie nadzieje na awans do półfinału.

facebook