Krzysztof Maciaś – wejście (na lodowisku) smoka!
Krzysztof Maciaś – wejście (na lodowisku) smoka!
HC Oceláři Třinec w swoim logo klubowym mają smoka i takie wejście miał młody polski napastnik Krzysztof Maciaś, ale w barwach HC Vítkovice Ridera! Młody napastnik, który rozgrywa w Republice Czeskiej już swój 9 sezon, zaliczył fantastyczny debiut. Trenerzy seniorki witkowickiej drużyny dostrzegli jego świetne występy w juniorach, gdzie młody nowotarżanin, zdobył 7 pkt za 5 goli i 2 asysty. Aktualnie najlepiej punktujący gracz Vítkovic, Amerykanin Peter Mueller (5 pkt 4+1) nabawił się kontuzji i trener Miloš Holaň zdecydował się powołać młodego Polaka do pierwszego składu. Na szybko powołany Maciaś, wystąpił z #16 bez nazwiska na plecach. Trener od początku meczu dawał mu sporo czasu na lodzie. W sumie Maciaś odegrał, prawie 10 min., w tym 2: 28 min. w przewagach. W jednej z takich przewag, w czasie 45: 43 otrzymał on krążek w rogu lodowiska i wystrzelił, prawie z zerowego kąta, zaskakując bramkarza Kacetla. Była to wyrównująca bramka na 3:3. Stalownicy z Trzyńca, do tej pory kontrolowali mecz i większość czasu prowadzili. Gol ten obudził w gościach wiarę do zmiany wyniku. Co się później stało za sprawą jeszcze dwóch goli. Po meczu Krzysztof Maciaś udzielał wywiadów w języku czeskim, który świetnie opanował:
O wrażeniach po meczu:
„Derby było blisko granicy a ja jestem z Polski. Miało to dla mnie jeszcze większą wagę”
O zdobytej bramce:
„Próbuję często na treningach takie strzały (z rogu), celowałem w róg bramki i strzał przeszedł, obok głowy bramkarza. Pomyślałem, że bramkarz będzie czekał na podanie, więc spróbowałem.”
O tremie przed meczem z seniorami?
„Dowiedziałem się rano, że będę dziś grał, ale wiedziałem, do czego idę grać z seniorami. Dostałem czas od trenera w przewagach a to lubię najbardziej.”
O wsparciu z rodziny?
„Przyjechała tutaj wspierać mnie rodzina. Był tata, ale mama ani brat nie mogli być, bo też mieli swoje mecze.”
Zapraszamy na galerię fotek a wkrótec wywiad z Krzysztofem prosto z lodowiska w Trzyńcu!
