Martin Kasperlík - no jasne, że zbierałem karty

Martin Kasperlík - zdobył dziś uznanie jastrzębskich kibiców, jako najlepszy zawodnik meczu z Tychami i dlatego zrobiliśmy z nim krótki wywiad.

Dossier: Martin Kasperlík, napastnik JKH GKS Jastrzębie, ur. 10.06.1993 w Karwinie (Czechy), wzrost 175 cm, waga 78 kg, wychowanek SK Karviná, zawodnik AZ Havířov, HC Oceláři Třinec, SK Karviná, Unia Oświęcim, JKH GKS Jastrzębie

Zdobyłeś dziś nagrodę kibiców JKH – złoty kij, ale to Tyszanie się cieszyli ze zwycięstwa, co było powodem, że JKH GKS przegrało dziś mecz?
Dlatego, że nie strzelamy goli, mamy sytuacje golowe, których nie wykorzystujemy. Przeciwnik potrafił nas ukarać przy każdej możliwej sytuacji. Wydawało się, że zaczynamy gonić w trzeciej tercji, ale Tychy znów nas karały za błędy.

Wydawało się, że wcześniej, w drugiej tercji była szansa dogonić Tychy przy dwóch grach w przewadze?
Za mało strzelamy na bramkę, za dużo kombinujemy przed bramką.

A jak się zaczęła twoja kariera hokejowa, kto Cię przyprowadził na lodowisko?
Tata mnie przyprowadził na lodowisko w Karwinie i trenował mnie do 3 klasy podstawówki. Później przyszli kolejni trenerzy. W młodziku szedłem grać do Hawierzowa, w juniorach grałem w Trzyńcu a potem wróciłem do seniorów w Karwinie. A z Karwiny poszedłem grać do Polski.

Jaki klub wspominasz najlepiej w swojej karierze?
Z juniorki do seniorów przeszedłem w Hawierzowie wtedy to były dla mnie najlepsze wspomnienia. Ale w Jastrzębiu, też mi się bardzo podoba.

Masz tutaj blisko z Karwiny, nie musisz wynajmować mieszkania, masz to „za miedzą”?
Tak, tak mam tutaj bardzo blisko z domu. Z domu w Karwinie mam tutaj pół godziny. To tak jakbym mieszkał w Jastrzębiu.

A co z twoim bratem – gra hokej?
Brat (Ondřej) skończył studia i poświecił się pracy – pracuje w szpitalu w Karwinie i już tylko amatorsko gra w lidze wojewódzkiej, w Karwinie.

Jaki mecz ze swojej kariery najbardziej wspominasz?
Ubiegłoroczny mecz o Puchar Polski z Nowym Targiem, to mi najbardziej zostało w pamięci.

Co byś robił jakbyś nie był hokeistą?
Nie wiem, nigdy nie miałem marzeń, żeby być hokeistą, nie planowałem, żeby by grać zawodowo hokej, po prostu tak wyszło.

Masz jakichś ulubionych graczy w drużynie?
Nie mam nikogo takiego, myślę, że tu w JKH jest super zespół wszyscy się dobrze rozumiemy.

A spędzacie razem wolny czas?
Nie raz zajdziemy na wspólny obiad czy kolację albo idziemy jeszcze na siłownię razem.

Masz jakiegoś kumpla, z którym się najbardziej kolegujesz w szatni?
Henrich Jabornik, to jest taki fajny kolega smile

Kto jest największym dowcipnisiem w szatni?
No to chyba Maris Jass laughing

Kto rządzi w szatni?
No jasne, że Maciek Urbanowicz, jest kapitanem, on z nas robi zespół.

Masz jakiś sposób, żeby zdjąć z siebie stres pomeczowy?
Nic specjalnego nie mam. Coś zjeść i szybkość spać, żeby nie myśleć o stresie. I koncentrować się na nowym dniu i nowym treningu i nowym meczu.

A przed meczem się stresujesz?
Już nie. Odegrałem już sporo meczów, żeby nerwy przed meczem, by mi przeszkadzały.

Zbierałeś hokejowe karty?
No, jasne, że zbierałem. To chyba wszyscy hokeiści zbierali cool

A jaką kartą mógłbyś się pochwalić?
No chyba Jarda Jágr, to jest taki wzór hokeisty innocent !

Jaką byś dał radę dla młodych hokeistów?
Najważniejsze, że by trenowali hokej dla siebie. Nie dla trenerów, ale dla siebie a wtedy to będzie widać na lodzie,

facebook

♦♦♦ Witamy na oficjalnej stronie pierwszej edycji kolekcjonerskich kart polskiego hokeja ♦♦♦ Tutaj będziemy dla Was podawać najciekawsze newsy o kartach kolekcjonerskich ♦♦♦ Ponad 55 tys. UDS zapłacono za debiutancką kartę Connora McDavida z 2015 roku ♦♦♦ W Wałbrzychu doszło do kradzieży kart. Pewna pani ukradła z marketu 110 saszetek z naklejkami i 116 z kartami kolekcjonerskimi polskich piłkarzy. Grozi jej kara pozbawienia wolności do 5 lat. ♦♦♦Patrick Wiercioch podpisał roczną umowę z Dynamem Mińsk, po 268 meczach w NHL, ten z pochodzenia Polak spróbuje sił w KHL (W 1988 jego rodzice emigrowali z Polski).♦♦♦