Aukcyjny dom Heritage Auctions (ha.com) sprzedał zwykłą kartę Wayna Gretzkyego (bez specjalnych dodatków) za cenę ponad 1,29 mln USD !!! Wyjątkowość tej karty polega na tym, że jest ona w idealnym stanie tzw. Gem Mint i w 10-cio punktowej skali ma ich właśnie 10. Na świecie jest jeszcze jedna tak zachowana karta. Jest to debiutancka karta (Rookie) wydana w roku 1979, kiedy Wayn zadebiutował w najlepszej hokejowej lidze. Co prawda debiut Gretzkyego miał miejsce sezon wcześniej, kiedy grał on w konkurencyjnej do NHL lidze WHA (World Hockey Association). Zdjęcie na karcie pochodzi właśnie z sezonu wcześniejszego. Gretzky zaczął swój pierwszy debiutancki sezon 1978/79 w drużynie Indianapolis Racers. Klub miał problemy finansowe, jak zresztą większość klubów WHA. Klub z Indianapolis po 8 kolejkach sprzedał Gretzkyego za gotówkę do Edmonton Oilers. Jego start w tym sezonie był fantastyczny, gdyż 17 letni Gretzky w 60 meczach zdobył 110 pkt za 46 goli i 64 asysty. WHA latem 1979 roku ostatecznie upadła, a Oilers wraz z 3 innymi drużynami dołączyli do NHL. Ten fantastyczny start młodego Wayna i włączenie „Nafciarzy” z Edmonton do NHL spowodowało, że ta, dziś najdroższa hokejowa karta, ujrzała światło dzienne. Trzeba jednak pierwszeństwo oddać kolekcjonerom baseballa, gdyż w tym roku w sierpniu karta Mike Trouta została sprzedana za 3,93 mln USD. Była to jednak karta auto-rookie z podpisem zawodnika.
Ze względu na to, że rookie karta Gretzkyego nie ma żadnych specjalnych atrybutów spowodował, że ten artefakt jest najczęściej podrabianą hokejową kartą świata. Tutaj też trzeba wspomnieć, że najczęściej w ogóle podrabianą kartą jest Rookie Fleer, koszykarza Michaela Jordan z sezonu 1986/87.
Podamy Wam kilka rad jak odróżnić prawdziwą kartę Wayna. Być może jest taka gdzieś w polskich hokejowych albumach?
Po pierwsze chodzi o kartę wydaną przez firmę O-PeeChee. W tym czasie identyczne karty NHL wydawały 2 firmy. Topps w wersji angielskiej i wspominana O-PeeChee w wersji francuskiej dla Kanady. Ta najbardziej poszukiwana jest wersją francuską, spokojnie karty Topps też są podrabiane! Karty firmy O-PeeChee były cięte wtedy za pomocą drutu – tak karty cięto wtedy drutem! Karta kanadyjska ma, dlatego bardziej postrzępione brzegi. Później już odstąpiono od tej technologii i karty cięto nożami, dlatego też podrabiane karty mają gładkie brzegi. Natomiast nadruk kart oryginalnych jest zdecydowanie pełniejszy w odróżnieniu od podróbek, na których widoczna – jest to tzw. „mora drukarska”.
Również na oryginalnym awersie karty Gretzkyego, na jego przedramieniu z prawej strony widać żółtą kropkę, która często przy kopiowaniu już się „traciła”. Jest jeszcze jedna najpewniejsza metoda z użyciem lampy UV. Otóż od nowo wydanych kart światło UV się odbija a starsze karty światło pochłaniają.
Już obserwujemy wysyp „okazji”, jakie pojawiają się w sieci z rookie kartą Wayna Gretzkyego. Fachowcy ostrzegają przed „okazjami“ !!! Różnice między oryginałem i podróbkami są tak delikatne, że zobaczyć to może oko pod dużym powiększeniem a takiego na pewno nie zapewni zdjęcie na jakimkolwiek portalu aukcyjnym.
My na nasze zdjęcie tytułowe daliśmy właśnie najdroższą hokejową kartę świata w otoczeniu naszych kart „rookie”, które wyszły w sezonie 2018/19. Ciekawostką jest jeszcze fakt, że w pierwszym sezonie kart PHL – wszystkie karty były kartami „rookie”. Przechowujcie swoje rookie-karty PHL w odpowiedni sposób a… kto wie co będzie za 40 lat ?